Z części czysto teorytycznej przejdziemy do czegoś co jest absolutną podstawą a mianowicie pierwszy sylabariusz czyli Hiragana.
Trochę Historii według Sensei G (Czyli mojego nauczyciela).
W starożytnej Japonii jak i na całym świecie do pewnego czasu kobieta była uważana za człowieka, który powinien zajmować się domem i dziećmi. Kpina było żeby kobieta się czegokolwiek nauczyła prócz rzeczy typowo kobiecych, więc kobiet nie uczono pisać i czytać (nie uczono znaków). Ale Kobitki nie takie głupie za jakie je mężczyźni uważali wymyśliły więc własny system pisma czyli Hiragane.Używanie:
W owej kanie możemy zapisać wszystko oprócz słów pochodzenia obcego (od tego jest katakana).
W Hiraganie zapisujemy zawsze:1.Partykuły
2.Furigany czyli zapis czytania znaków kanji
3. Wyrazy dźwiękonaśladowcze - onomatopeje (jest ich dużo bardzo)
Zasada numer 1. Kojarz i pisz w określonej kolejności!
Najprościej będzie wam zapamiętywać znaki gdy będą wam się one z czymś kojarzyć...oczywiście nie wszystkie się do tego nadają ale wystarczy puścić wodzę wyobraźni. Kolejność kresek w znakach jest bardzo ważna, Japończycy to bardzo mądry naród, a kolejność jest określona dla ułatwienia przpóźniejszej pracy z językiem. Więc słuchamy się Japończyków!
Sama Hiragana przedstawia się następująco:
Uwagi:
1.Kto dobrze się przyjrzał ten zauważył że dwa razy występuje głoska "Zu" i " Ji". Tak są dwa znaki na owe głoski tylko te występujące w szeregu z głoskami "D" są WYJĄTKAMI. Nie używa ich się często i na początek nie trzeba ich się uczyć.
2.Po co są te kreseczki nad znaczkami? Są to UDŹWIECZNIENIA. Zauważcie, że np. "ki" i "gi" brzmią bardzo podobnie tak samo jak "su" i "zu"
3. Głoska "wo" jest stosowana na ogół bardzo rzadko i w praktyce wyszła z użycia. Znaku "wo" używa się jako partykuły dopełnieniowej i czyta na ogół jako "o"
Bez Hiragany nie można zacząć procesu nauki języka japońskiego!
Polecam:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz