Soczewki w Japonii i test soczewek- Sunflower Hanzel

Soczewki w Japonii.

W Japonii jednym z najczęstszych form zmiany wyglądu zaraz po farbowaniu włosów są kolorowe soczewki w najróżniejszych wzorach. Wśród celebrytów pojawiają się praktycznie zawsze. Co więcej przez ciemny kolor oczu są one niezwykle dobrze kryjące.



Na zdjęciu dobrze nam znany Ruki, który ma naturalnie brązowe oczy jak wszyscy Azjaci :)

Jako ciekawostkę powiem wam, że posiadanie niebieskich oczu w Japonii robi furorę. Według japonek brązowy kolor oczu jest przeciętny i brzydki (?). Jako posiadaczka naturalnie niebieskich oczu nie zgadzam się i chwała Bogu, że istnieją soczewki.

Statystycznie co drugi mieszkaniec Azji nosi soczewki, nie ma się temu co dziwić, ponieważ 90% produkcji soczewek należy do Japonii oraz Korei Południowej. Co więcej soczewki o jaśniejszych odcieniach lepiej prezentują się na ciemnych oczach.

Mimo małej źrenicy soczewki dalej wyglądają świetnie.

Test soczewek Sunflower Hanzel

Żywotność: kwartalne (3 miesiące)

Typ: powiększające

Sklep: Geooptica Sunflower Hanzel

Cena: 59.99zł

Uwodnienie: 45%

Krzywizna: 8.6mm

Moja opinia i uwagi.

 Soczewki są bardzo wygodne. Nie kleją sie pod koniec dnia do wewnętrznej części powieki, nie przesuwają się, kolor nie blaknie z upływem czasu, nie powodują dyskomfortu. Bardzo łatwo je założyć jak i zdjąć. 

Tak prezentują się w pudełku z płynem.

Tak wygląda jedna soczewka w dużym przybliżeniu.

Krycie.

Kryją bardzo dobrze. Wyglądają naturalnie (nie straszą ludzi w autobusie)

Gomene za twarz :/

Kraj pochodzenia: Korea Południowa.

Podsumowanie: Bardzo wygodne i trwałe. 

Oto i obiecany post, który wygrał ankietę. Proszę o komentarze oraz obserwowanie bloga. Arigatou.

Dla tych co czytają mały druczek: Niedługo na blogu oraz fp pojawi się konkurs gdzie głowną nagrodą będą fioletowe soczewki.