wtorek, 6 stycznia 2015

Umijigoku, czyli piekielne morze.

Konnichiwa! Jak obiecałam wstawiam Wam posta z informacją o Beppu.

Jeśli już macie zamiar pojechać do Beppu, musicie odwiedzić "Umijigoku " ( morze piekła ) . Jak to woda z gorących źródeł zawiera składnik siarczanu żelaza. Prezentuje fajny, głęboki wręcz                zachęcający do kąpieli czy relaksu niebieski kolor. W istocie temperatura wynosi 98 ° !                       Spójrzcie na tą niesamowitą parę wodną





Dla turystów dostępnych jest tam, aż dziewięć onsenów.                   Jeśli chcecie  skorzystać, to dla ośmiu obowiązuje wspólny bilet      (2000 jenów / ok. 65 zł). Co najlepsze.. KAŻDE z nich jest inne.    Mamy więc staw koloru turkusowego, białego, zielonego,                czerwonego czy brązowego, mamy też jezioro błotne i gejzer.         Korzystne warunki powodują, że właśnie te źródła otoczone są         tropikalną roślinnością. Wygląda to tak bajecznie..                           Niczym z pocztówki. Jeśli chcecie spróbować zrobić taki mały          eksperyment, to:umieśćcie jajko w   bambusowym koszyku, a następnie włóżcie kosz do wody.         Dzięki  onsen, można zrobić pyszne, gotowane jajko!
Pewnie mało kto słyszał o Beppu, więc troszkę Wam rozjaśnię umysł.
Beppu jest miejscowością portowo- turystyczną położoną między   górami a morzem.                       Miasto położone w prefekturze Oita, na północno-wschodniej części wyspy Kiusiu.Jest dość znanymuzdrowiskiem słynącym z gorących źródeł mineralnych wraz z kąpieliskami morskimi. W mieście     znajduje się  dziewięć głównych geotermalnych plam gorąca, które są czasami   nazywane jako         "dziewięć piekieł z Beppu". 

Poniżej krótka charakterystyka każdego z piekieł:
Umi-jigoku (Piekło Morskie) – według mnie najładniejsze ze wszystkich, z wodą, która charakteryzuje się turkusowym kolorem;
Oniishibozu-jigoku (Piekło Ogolonej Głowy Oniiishi) – jest to staw błotny, powstające na nim bańki wyglądają niczym ogolone głowy mnichów;
Yama-jigoku (Piekło Górskie) – Para, która wydobywa się ze zbocza góry, była inspiracją do nazwy owego piekła. Znajduję się tam mini zoo, w którym zwierzęta są trzymane w skandaliczny sposób. 
Kagado-jigoku (Gotujące Się Piekło) – jest moim zdaniem najbrzydszym z wymienionych, z pseudo sylwetką demona i gotującą się wodą, na której obsługa przygotowuje potrawy;
Oniyama-jigoku (Piekło Góry Demona) – staw z ogromnymi ilościami pary i setkami hodowanych w pobliżu krokodyli;
Shiraike-jigoku (Piekło Białego Stawu) – przepiękny staw – jest kremowo biały;
Chinoike-jigoku (Piekło Krwawego Stawu) – jedna z licznych perełek, staw charakteryzujący się intensywnie czerwoną wodą;
Tatsumaki-jigoku (Piekło Gejzer) – gejzer, który nieprzerwanie wystrzela przez kilkadziesiąt minut, żeby potem całkowicie zamilknąć na dłuższy czas.
Na koniec dodam, że jak to na miejscowość turystyczną przystało, obłożona jest nieziemsko sklepami.. Praktycznie każdego wejście i wyjście oblegane są stoiskami z pamiątkami, które cholernie potrafią zniszczyć piękno scenerii.. Mimo to gorąco (dosłownie) POLECAM Wam to miejsce.



Jeśli już macie zamiar odwiedzić Beppu, bądź przejeżdżać przez to miasto.. NIE MOŻE WAS TAM ZABRAKNĄĆ! ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz